single

Puder matujący - jak wybrać odpowiedni?

Skóra twarzy przetłuszcza się z wielu różnych przyczyn. Mogą one być związane z gospodarką hormonalną, ale także z używaniem nieprawidłowych kosmetyków, odżywianiem czy z reakcjami obronnymi w rzeczywistości przesuszonej, podrażnionej skóry. Dbanie o taką cerę i niwelowanie wydzielania sebum to szeroki temat. Jednym z jego elementów jest jednak makijaż - warto zadbać, by służył nie tylko ukrywaniu niedoskonałości, ale też przyczyniał się do ich eliminowania. Tak właśnie, w wielkim skrócie, przedstawiają się zadania pudru matującego. Jaki warto wybrać? Oto trzy najpopularniejsze rodzaje.

Mineralny puder matujący

Kosmetyki mineralne zawojowały rynek stosunkowo niedawno. Początkowo ich idea nie budziła wielkiego zaufania - złożone jedynie ze sproszkowanych minerałów, wydawały się ubogie i nieskuteczne. Nic bardziej mylnego. Mineralny puder matujący może okazać się zbawieniem dla przetłuszczającej się cery. Taki puder jest przede wszystkim:

  • hipoalergiczny,
  • zdrowy dla skóry,
  • tworzący naturalny efekt,
  • skutecznie absorbujący sebum.

Zwolennicy kosmetyków mineralnych zaznaczają, że najtrudniejsze jest zdobycie wprawy w ich nakładaniu - później pozostaje jedynie cieszyć się ich zaletami. A jak w przypadku skóry wydzielającej zbyt wiele sebum? Hipoalergiczne, niepodrażniające minerały bardzo jej służą. Warto również przemyśleć wybór zestawów do samodzielnego przygotowania pudru. To pozwala na manipulowanie jego składem i dodanie większej ilości składników absorbujących sebum. 

Mineralny puder matujący

Puder sypki matujący

Sypkie, niemineralne pudry matujące również wymagają wprawy w nakładaniu. Nakładany za pomocą dużego, miękkiego pędzla o długim włosiu, pozwala modelować rysy twarzy, a efekt matowienia jest niezwykle naturalny - twarz nie wygląda jak maska przysypana z wierzchu pudrem. Puder sypki matujący pełni ważną rolę w wykończeniu makijażu. Dobrym zwyczajem jest kilkukrotne pudrowanie (za pomocą lekkich dotknięć pędzla, nie wcierania!) czoła, podbródka i zagłębień przy skrzydełkach nosa. W tych miejscach gromadzi się najwięcej sebum, odpowiedzialnego za efekt błyszczenia się cery. Warto stosować puder sypki, zwłaszcza wykonując makijaż w domu, przed wyjściem.

Puder w kamieniu matujący

Z kolei puder w kamieniu znajduje się zwykle w poręcznym pudełeczku z lusterkiem i służy do tego, by móc wygodnie poprawić makijaż poza domem. W zasadzie niewiele różni się od pudru sypkiego - jest sprasowany, stąd jego forma. Gąbeczka lub puszek używane do punktowego nakładania pudru wchłaniają sebum ze skóry, dlatego dobrą praktyką jest wymienianie ich kilkukrotnie podczas stosowania jednego pudru. Ich powierzchnię od powierzchni kamienia powinna też oddzielać cienka folia - dzięki temu użytkowanie kosmetyku będzie wygodne i higieniczne. Puder w kamieniu matujący sprawdza się do stosowania punktowego, a więc poprawek makijażu - warto mieć go zawsze przy sobie, zwłaszcza, gdy skóra mocno się przetłuszcza i ma tendencje do błyszczenia już w kilka godzin po nałożeniu pudru sypkiego. Pamiętajmy, że bardzo istotny jest dobór odcienia do naszej cery.